Nie wiadomo co zrobić z ziemniakami, które zostały z obiadu. Można je wykorzystać w prosty i smaczny sposób. Paluchy ziemniaczane są świetną alternatywą. Robi się je podobnie jak kopytka, tylko zapiekane w piekarniku.
Składniki:
- 1 kg ziemniaków ugotowanych
- 1,5 szklanki mąki
- 1 łyżka masła
- pieprz
- zioła prowansalskie
- koperek
- ser
- jajko
Ugotowane ziemniaki przepuścić przez maszynkę. Do masy ziemniaczanej dodać masło, mąkę i trochę pieprzy, wyrobić ciasto. Ciasto podzielić na części, na posypanej mąką stolnicy uformować wałki (jak na kopytka), delikatnie spłaszczyć je i pokroić na paluszki.
Paluszki przełożyć na blaszkę posmarowaną olejem, posypać ziołami prowansalskimi, posiekanym koperkiem i położyć plasterek sera.
Zapiekać w piekarniku w 200 stopniach C przez 15 min.
Ja również zrobiłam wersję bez sera, którą można podać do obiadu z sosem śmietanowym.
Paluszki przełożyć na blaszkę posmarowaną olejem, posypać ziołami prowansalskimi, posiekanym koperkiem i położyć plasterek sera.
Zapiekać w piekarniku w 200 stopniach C przez 15 min.
Ja również zrobiłam wersję bez sera, którą można podać do obiadu z sosem śmietanowym.
Jadłam takie na komunii bratanicy...pyszota :)
OdpowiedzUsuńTo pyszny i oryginalny dodatek do obiadu. Ja lubię dodać suszonego lubczyku, nabierają innego smaku.
OdpowiedzUsuń