wtorek, 23 grudnia 2014

ŚLEDZIE PO KASZUBSKU

Jak wiadomo w Święta Bożego Narodzenia śledzie występują pod wieloma postaciami. Śledzie po japońsku, w śmietanie, w occie, w oleju lub przeróżne sałatki śledziowe. Jednak u mnie w te święta postawiłam tylko na jedne, po kaszubsku.

Składniki:
  • 6-7 płatów filetów śledziowych matiasów
  • 4 łyżki cukru
  • 150 ml oleju
  • 8 łyżek octu
  • mały słoiczek przecieru
  • 3-4 cebule
  • szczypta chilli
  • 6 ziarenek ziela angielskiego
  • 3 liście laurowe
  • łyżeczka gorczycy
  • pieprz
Śledzie odcedzić z słonej zalewy i moczyć przez jakiś czas (najlepiej przed namoczeniem i w trakcie moczenia próbować śledzie, aby ocenić słoność).
Cebulę pokroić w piórka, zeszklić do miękkości na rozgrzanym oleju z dodatkiem cukru. 
Dodać ocet, przyprawy i przecier, dusić przez 10-15 min.
Odstawić do przestygnięcia. W tym czasie pokroić śledzie na mniejsze kawałki.
Śledzie wymieszać z przestygniętym farszem, przełożyć do pojemników lub słoików. 
Nasze śledzie są najlepsze jak postoją chociaż jeden dzień, aby przeszły smakami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz